Dodane: 2024-03-14
Podczas niedawnej konwencji wyborczej Prawa i Sprawiedliwości nie przedstawiono kandydata na burmistrza Chojnic, więc można było podejrzewać, że działacze zbierają siły na wybory za 5 lat. Okazało się jednak, że w ostatniej chwili wystawili do boju Krzysztofa Pestkę.
Informację o tym przekazał na dzisiejszej (14.03) konferencji prasowej w swoim biurze poseł Aleksander Mrówczyński. - Wierzę w to, że ostatni będą pierwszymi. Jest kandydatem PiS-u, więc proszę wyborców PiS, ale i nie tylko, o oddanie na niego głosu. Cechuje go młodość, odwaga, a nade wszystko sprawne podejmowanie decyzji. Czas na wskazanie nowej drogi – przekazał poseł.
Jak przekazał Bartosz Bluma, który w 2018 kandydował na burmistrza Chojnic, Krzysztof Pestka jest miejskim radnym od 2018 roku, ma żonę, która także była na konferencji prasowej, oraz syna. Jest przedsiębiorcą. Kandydat z PiS na burmistrza zadeklarował, że stawia na większy dostęp do przedsiębiorczości i wsparcie dla przedsiębiorców. Bardzo zależy jemu też na ekologii: - Zrywam z betonem na ulicach na rzecz drzew, krzewów i zieleni. Chcę też umożliwić młodzieży realizację swych pasji kulturalnych. Stawiam także na transparentność. Deklaruję, że jeśli zostanę burmistrzem, będę współpracował z wszystkimi radnymi z każdego komitetu – przekazał mediom, nie tylko lokalnym, Krzysztof Pestka.
Z odpowiedzi na pytania zadawane przez dziennikarzy wynika, że jednym priorytetów kandydata będzie jak najszybsze wdrożenie budżetu obywatelskiego. Przedstawiciel naszego portalu zapytał, czy wzorem burmistrza Czerska zorganizuje otwarte spotkania z wyborcami (dobry pomysł, być może tak zrobię), oraz czy także, jak dwoje pozostałych kandydatów chciałby wybudować sztuczne lodowisko (należy zapytać w tej sprawie mieszkańców).
