Od 25 marca przez miesiąc miał jeździć autobus linii nr 7 MZK przez osiedle Bursztynowe i zatrzymywać się na przystanku przy ul. Rzepakowej. Jest komunikat o zakończeniu testów z dniem 30 kwietnia (wtorek).
Przed remontem ul. Rzepakowej autobusy linii nr 7 wykonywały na nią po dwa kursy wcześnie rano. Projekt jej przebudowy zawierał jedno ułatwienie dla przejazdu autobusem – budowę wyspowego progu spowalniającego na odcinku z Rzepakowej na pl. Św. Faustyny i do ul. Jantarowej. Wyniesione skrzyżowania na tej ulicy z Modrą i Rybacką trudno uznać za takowe. Nie przewidziano w projekcie miejsca do zawracania autobusów, gdyż ul. Rzepakowa ze względu na szlaban na wjeździe w Jantarową, jest ulicą ślepą. Kosztem kilku miejsc parkingowych lub we współpracy z miejscową parafią, dałoby się wytyczyć takie miejsce. Jest to możliwe np. na ul. Zakładowej.
Z treści komunikatu umieszczonego na przystanku wynika, że była niska frekwencja podczas testowych kursów, ale Miasto i MZK podczas remontu ulicy Ceynowy „...będą szukać rozwiązań pozwalających na kursowanie dużych autobusów przez ulicę Rzepakową, które będą mogły być wdrożone po zakończeniu remontu ulicy Ceynowy”.
Naszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby połączenie ulicy Rzepakowej z ulicą Igielską, i nie drogą z płyt betonowych, jak kiedyś planował ratusz, a zwykłą ulicą bez szlabanów. Zwiększeniu frekwencji pomogłoby zwiększenie ilości kursów, bo ci co pojadą rano do pracy, chcieliby powrotnego kursu po pracy. Może warto zastanowić się nad linią 7B? Poza tym kierowcy autobusów zapewne ucieszyliby się, gdyby podjazdy na wyniesionych skrzyżowaniach na ul. Rzepakowej były równie łagodne, jak na ul. Mickiewicza przy skrzyżowaniu z ul. Okrężną. Po niej jeździ linia nr 8.
