Pociągi osobowe na linii Nakło – Sępólno Kr. - Chojnice nie jeżdżą już od wielu lat. Od niedawna jest niewielka nadzieja, że ten stan może zmienić się, gdyż samorząd województwa kujawsko – pomorskiego umieścił tę linię w tzw. planie transportowym.
Orędownikiem powrotu regularnych kursów pociągów osobowych na tę linię jest od lat mieszkaniec Więcborka Tomasz Roman Bracka. Bywał uczestnikiem organizowanych w Chojnicach debat i konferencji nt. rozwoju na naszym terenie linii kolejowych. Niedawno poinformował na prowadzonym przez siebie profilu na FB pn. „Żądamy pociągów na LK Nr 281 do Mroczy, Więcborka, Sępólna Kr, Kamienia Kr.”, że Sejmik województwa kujawsko – pomorskiego w dniu 23.10.2023 r. zdecydował o aktualizacji „Planu zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego dla Województwa Kujawsko – Pomorskiego” poprzez dodanie linii nr 281 z Nakła do Chojnic.
Kilka dni temu (1.12) w Urzędzie Gminy Chojnice gościł starosta sępoleński Jarosław Tadych, gdyż na zaproszenie wójta Zbigniewa Szczepańskiego został jednym z sygnatariuszy wielostronnego porozumienia polegającego na skoordynowaniu budowy ścieżek rowerowych z Ogorzelin i ze Sławęcina do Obkasu i Dąbrówki w powiecie sępoleńskim. Skorzystaliśmy z tej okazji, by zapytać włodarza sąsiedniego powiatu w województwie kujawsko – pomorskim o perspektywy powrotu pociągów osobowych na linię z Sępólna do Chojnic.
- Pociąg do Chojnic tak szybko nie pojedzie. Dobrze stało się, że ta linia z Nakła do Chojnic została wpisana do planu transportowego naszego województwa. Ale bez sporych nakładów inwestycyjnych pozyskanych z zewnątrz na jej modernizację i zakup taboru, nie obejdzie się. Wkrótce ma być uruchomiona zastępcza komunikacja autobusowa wzdłuż tej linii, która rozpocznie się na przystanku autobusowym w Kamieniu Kr., a zakończy się przy dworcu kolejowym w Nakle. Tych kursów ma być trzy dziennie przez 7 dni w tygodniu – wyjaśnił nam starosta Jarosław Tadych.
Całość odpowiedzi na nasze pytanie w relacji video z konferencji w UG Chojnice.
