Wójt Zbigniew Szczepański jest przeciwko udziałowi samorządu, którym kieruje od 32 lat, w finansowaniu projektu i budowie wspólnej z Chojnicami hali widowiskowo – sportowej. W Trójmieście powstała w tej formule hala na granicy Sopotu i Gdańska.
Na czwartkowej (2.06) konferencji prasowej wójt poinformował, że władze Chojnic zaproponowały jemu spotkanie w sprawie uzgodnienia możliwości wspólnego ubiegania się o dotację w ramach kolejnej edycji Polskiego Ładu, na rzecz budowy hali widowiskowo – sportowej. Jej budowa i dalsza eksploatacja byłaby także wspólnie realizowana. Na podobny pomysł, uwieńczony sukcesem w bieżącej edycji Polskiego Ładu, wpadły władze Słupska, które są liderem związku gminnego mającego za cel budowę takiej właśnie hali.
- Gmina Chojnice ma na najbliższe 10 lat zapełniony program inwestycji, które wynikają z przyjętej Strategii Rozwoju oraz z potrzeb mieszkańców nam przekazywanych. Jest on wart ok. 200 mln zł, a gmina ma na inwestycje, nie licząc środków zewnętrznych, ok. 20 mln zł rocznie. Na tej liście jest m.in. współfinansowanie remontów dróg powiatowych wraz z budową ścieżek rowerowych na 100 mln zł; jest modernizacja oczyszczalni ścieków w Swornegaciach z budową sieci kanalizacji sanitarnej oraz wodociągów na ok. 40 mln zł. Ponadto mamy w gminie 40 boisk, każda z 11 SP ma salę gimnastyczną i boisko wielofunkcyjne. Przy Szkole Podstawowej w Charzykowach wybudowaliśmy sporą halę sportowo – widowiskową. Nasze potrzeby w zakresie sportu są całkowicie zabezpieczone. Nie ma mowy, by gmina dała choć złotówkę na wykonanie dokumentacji technicznej hali w Chojnicach – stanowczo stwierdził wójt Zbigniew Szczepański.
Więcej szczegółów w relacji video z konferencji. Na miniaturce video zdjęcie hali widowiskowej należącej do Sopotu i Gdańska. Źródło - sopot.pl.
