Prawie 1000 podpisów jest pod petycją ws. Lasku Miejskiego

Dodane: 2022-06-10

Przed tygodniem Stowarzyszenie Alarm dla Klimatu uruchomił w Internecie zbieranie podpisów pod petycją, w której domaga się zakazu inwestycji w Lasku Miejskim i sprzedaży polany w nim. Na dziś (10.06) podpisało się pod nią prawie 1000 osób. Większość podaje swe dane osobowe oraz wpisuje komentarze.

Zdecydowaną większość podpisów złożono w Chojnicach – 725. Część internautów, mieszkających niekiedy za granicą Polski, deklaruje, że tutaj się urodzili. Cytujemy niektóre komentarze zamieszczone przy petycji.

Kocham Lasek Miejski, tylko tyle i aż tyle. Danuta Czarnecka-Kawa (Chojnice).

Jest to miejsce związane mocno z moim dzieciństwem, bardzo często bywałam w tym miejscu. Marta Wieczorkiewicz (Chojnice )

Jako dziecko spędziłam tam mnóstwo czasu na spacerach, zabawie i imprezach okolicznościowych. To teren, który służy ludziom do odpoczynku, daleko od zgiełku aut. Chętnie chodzę tu na spacery i odwiedzam miejsce, jakim jest Dolina Śmierci, którą uważam za miejsce nierozłączne z Laskiem Miejskim - Teresa Drewczyńska (Człuchów).

Drzewa, to płuca naszej planety. To płuca mojego miasta. Ostatnie miejsce, gdzie swobodnie można delektować się naturą. STOP bezprawnemu niszczeniu przyrody pod komercję! Magdalena Grala (Chojnice).

Jako osoba zajmująca się od 1991 r. edukacją ekologiczną mam świadomość, jak ważną rolę w miastach pełnią tereny zielone. To miejsca, gdzie można nie tylko wypoczywać i obcować z przyrodą, ale przede wszystkim są to miejsca mające bezpośredni wpływ na ekosystem i jakość warunków klimatyczno-przyrodniczych. Działania władz miasta powinny być związane z rozbudową i rewitalizacją terenów zielonych oraz ograniczeniem ruchu drogowego, a nie postępującego i nieodwracalnego osłabiania. Zatem miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego powinien stanowić skuteczną ochronę terenów zielonych przed zabudową, a nie odwrotnie !!! Aniela Grysiak (Chojnice).

Podpisuję, ponieważ Lasek Miejski od lat jest miejscem odpoczynku i miejscem publicznym i odpoczynku mieszkańców oraz "zielonymi płucami" Chojnic. Miejsce, które zostało przez ostatnie 20 lat bardzo zaniedbane przez władze miasta, ale jest to także jego urok. Roman Kwasigroch (Chojnice).

Podpisuję, bo to oczywiste! Anna Eichler (Chojnice).

Piękne miejsce związane z wieloma wspomnieniami, zabawami, dzieciństwem. Nawet moja babcia (96 lat) wspomina Lasek Miejski. Mam nadzieję, że i moje dzieci będą mogły się w nim dobrze bawić. Sylwia Piepiórka (Chojnice).

Podpisuję, ponieważ uważam ten pomysł sprzedaży polany lasku miejskiego za krótkowzroczny i kierowany prywatą, a nie potrzebami i interesem mieszkańców. Teren powinien być zagospodarowany, jako obiekty użyteczności publicznej. Justyna Laska-Pietrzyńska (Chojnice).

Tagi: