Zaborski Park Krajobrazowy ma od 10 lat za zadanie zwalczać na terenie gminy Chojnice rośliny pn. barszcz Sosnowskiego. Ta inwazyjna roślina została sprowadzona w czasach PRL z ZSRR, jako materiał na kiszonkę i karmę dla zwierząt.
Jak poinformował dyrektor ZPK Mariusz Grzempa, w gminie Chojnice występują dwa ogniska tej niebezpiecznej rośliny – opodal jeziora w Chojniczkach na terenie b.wysypiska śmieci; oraz w pobliżu skansenu p.Kopiszki w Objezierzu. - Można z tą rośliną walczyć chemicznie lub mechanicznie. Nasi pracownicy robią to w sposób mechaniczny poprzez podcinanie tzw. szyjki korzeniowej. Do 2021 robiliśmy to raz w roku. Od bieżącego roku robimy to co miesiąc, licząc od maja. Należy jednak pamiętać, że walka z „barszczem Sosnowskiego” jest bardzo trudna, gdyż kwiatostan pojedynczej rośliny może wypuścić nawet 50 tys. sztuk nasion. Potrafią one leżeć w glebie i kilkanaście lat, by czekać na właściwe warunki wilgotnościowe – przekazał Mariusz Grzempa.
Wójt Zbigniew Szczepański dodał, że niedawno zauważył wiele tych roślin podczas przejazdu DK nr 25 z Człuchowa do Zamartego.
Zdjęcie - pixabay.
