Radny i leśnik chce posadzić drzewka przy placach zabaw na swój koszt

Dodane: 2022-08-09

Patryk Tobolski, radny miejski z PiS i podleśniczy w Funce, zaproponował władzom Chojnic, że na swój koszt i pozyskanych przez niego sponsorów może zakupić minimum 500 szt. sadzonek drzew. Pomysłodawca chciałby je posadzić w I kolejności przy placach zabaw.

Z tym pomysłem wyszedł do burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera w formie pisemnego zapytania na początku lipca br. Wspomniał w nim o niedawnym proteście w obronie polany w Lasku Miejskim, na którym także zabrał głos. Napisał m.in.: „Chciałbym Panu zaproponować pewne rozwiązanie dotyczące posadzenia drzew w naszym mieście. Proponuję Panu, aby zostały mi wskazane miejsca, gdzie mógłbym posadzić drzewa (klon, lipa, brzoza, świerk) na własny koszt lub materiałem sadzeniowym pozyskanym od sponsorów. Moją propozycją są place zabaw, a także siłownie zewnętrzne lub skwerki, gdzie cień i otoczenie przyrody jest mile widziane. Chciałbym rozpocząć nasadzenia jesienią, o ile wyrazi Pan zgodę na takie prace. W załączeniu przesyłam zdjęcia placów zabaw i siłowni, które znajdują się w pełnym słońcu. Latem przydałoby się troszkę cienia, chociażby przy ławeczkach, na których ciężko wysiedzieć rodzicom i dziadkom pilnującym swoich pociech.” W jednozdaniowej odpowiedzi burmistrz stwierdził, „iż przed przystąpieniem do wykonania nasadzeń drzew należy skontaktować się z Ogrodnikiem Miejskim w sprawie wyboru miejsca, terminu sadzenia, parametrów oraz gatunku drzew.”

Zapytaliśmy radnego skąd taki nietypowy pomysł u niego. - Jestem mieszkańcem osiedla w pobliżu SP nr 7, gdzie także jest plac zabaw bez drzew. Dochodziły do mnie sygnały od mieszkańców miasta zgłaszane podczas tegorocznych zebrań osiedlowych, że brakuje im drzew przy placach zabaw, siłowniach, na skwerach. Zamierzam zakupić i pozyskać od 500 do nawet i 1000 sztuk sadzonek drzew o wysokości 1 metra. Chciałbym przypomnieć, że przed kilku laty złożyłem burmistrzowi podobną propozycję ws. zadrzewienia skwerów, ale wówczas nie skorzystano z mojej propozycji. Mam nadzieję, że wymagania postawione przez Miejskiego Ogrodnika nie storpedują mojej inicjatywy. Liczę na pomoc przy sadzeniu drzewek chojnickiej młodzieży i osób, którym leży na sercu dobro naszej przyrody. Obrona polany w Lasku pokazała, że jest to całkiem spore grono osób – przekazał portalowi Patryk Tobolski.

Na ilustracji dwa zdjęcia placów zabaw z pisma radnego do UM Chojnice.

Tagi: