Liwia Kolińska ma 13 lat. Od wczesnego dzieciństwa zmaga się z chorobą autoimmunologiczną. Zawsze interesowała się rysunkiem, a od kilku lat uczęszcza na zajęcia w ChCK. Otwarcie jej wystawy będzie w ChCK 30.01 o g. 17.00.
Najpierw były kolorowanki, a z czasem - przy wsparciu mamy - zaczęłam bardziej interesować się plastyką. Chętnie brałam udział w konkursach, w których wygrywałam różne nagrody. Malarstwo artystyczne jest dla mnie odskocznią od trudów codzienności, pozwala choć trochę ukoić mój ból i zapomnieć na chwilę o znacznych problemach z poruszaniem się.
Od kilku lat jestem związana z ChCK. To tu uczęszczam do wspaniałej Pani Elki na indywidualne zajęcia artystyczne. To właśnie Ona zainspirowała mnie do zdobywania nowych umiejętności i rozwijania swojej rysunkowej pasji. Dzięki Pani Elce poznaję nowe techniki malarskie, poszerzam swoją wiedzę na temat farb, przyborów, czytam bardzo dużo książek. Inspiruje mnie też życie codzienne. Każdego dnia jestem rehabilitowana, więc dobrze wiem, co znaczy mieć wsparcie w walce z chorobą. Dlatego chcę dzielić się swoim talentem i w ten sposób pomóc innym potrzebującym.
W ubiegłym roku powiedziałam Rodzicom, że chciałabym zdobyć stypendium burmistrza miasta Chojnice, dzięki któremu namaluję obrazy, a potem przekażę je organizacjom z naszego regionu na cele charytatywne. Rodzice bardzo się wzruszyli. Bez wahania zgodzili się mi pomóc, abym spełniła wszystkie kryteria potrzebne do przyznania stypendium Burmistrza Miasta Chojnice edycja 2024.
Wybrałam kilka organizacji, którym przekażę moje obrazy. To między innymi Towarzystwo Przyjaciół Hospcjum, Warsztaty Terapii Zajęciowej w Chojnicach czy Stowarzyszenie Pomocy Bezdomnym Kotom „Kocie łapki”, Stowarzyszenie do Potęgi 21, Przedszkole Integracyjne Pani Wiaderko, Stowarzyszenie Brzezinski z Tucholi. Wystawa nosi tytuł „Sercem malowane”. Jej otwarcie jest w czwartek 30 stycznia o g.17 w ChCK.
Ta wystawa jest dla mnie okazją do wyrażenia wdzięczności za pomoc, jaką każdego dnia otrzymuję. Mimo problemów zdrowotnych, ogromną radość sprawia mi dzielenie się moim talentem. Dzięki temu mogę dać cząstkę siebie innym i widzieć uśmiech na ich twarzach. To mnie uszczęśliwia.
Liwia Kolińska, oprac. Red.