Czas na rozliczenie PIT za 2024 rok nieubłaganie się kurczy – podatnicy mogą to zrobić tylko do 30.04. Mimo, że ten termin jest niezmienny od wielu lat, co roku jego nadejście – szczególnie dla odkładających złożenie deklaracji na ostatni moment - bywa zaskoczeniem. W 2023 roku 1 na 5 Polaków złożył zeznanie dopiero w kwietniu. Tymczasem skutki opóźnienia mogą być dotkliwe – nie tylko finansowo, ale również prawnie.
Prokrastynacja, a rozliczenie PIT
Prokrastynacja, czyli tendencja do odkładania obowiązków, to powszechne zjawisko – według szacunków może dotyczyć nawet 15–20% dorosłych. Choć bywa bagatelizowana, jej przyczyny często mają głębokie podłoże psychologiczne. W wielu przypadkach to efekt stresu, niskiej pewności siebie czy lęku przed popełnieniem błędu, o który - jak wiadomo - nie trudno przy wypełnianiu PITu. Okazuje się więc, że odkładanie złożenia zeznania podatkowego może być nie tylko kwestią złych nawyków, braku organizacji czy nieznajomości procesu fiskalnego.
Co grozi za spóźnienie się z PIT-em?
Każdy podatnik powinien być świadomy, że spóźnienie się z rozliczeniem PIT-u może mieć poważne konsekwencje prawno-finansowe. Niezłożenie deklaracji w wymaganym terminie wiąże się między innymi:
- z możliwością nałożenia kary grzywny, która w skrajnych przypadkach może sięgać kwot rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych,
- z obciążeniem podatnika odsetkami za zwłokę,
- z wpisaniem do rejestru dłużników,
- z pociągnięciem do odpowiedzialności karno-skarbowej.
- Jeśli z jakichkolwiek przyczyn podatnikowi nie udało się złożyć formularza na czas, warto w jak najszybszym terminie złożyć tzw. czynny żal, czyli zawiadomienie do fiskusa o popełnieniu wykroczenia. Taki zabieg może pomóc uniknąć dotkliwych konsekwencji, takich jak grzywna czy odpowiedzialność karno-skarbowa. Czynny żal polega na dobrowolnym przyznaniu się do niedopełnienia obowiązku podatkowego przed wykryciem tego faktu przez urząd skarbowy. W piśmie należy wyjaśnić przyczyny opóźnienia oraz dołączyć zaległy formularz lub deklarację podatkową. Ważne jest, aby zostało ono złożone zanim urząd skarbowy sam stwierdzi brak rozliczenia – w przeciwnym razie ochrona przed karą może nie zadziałać – doradza ekspertka Intrum, Barbara Sajewicz.
Jak najczęściej rozliczamy PIT?
Rozliczenie rocznej deklaracji PIT może przebiegać na kilka sposobów, z czego coraz więcej podatników decyduje się na wygodniejsze, cyfrowe rozwiązania.
- Niewątpliwie do najczęściej wybieranych sposobów rozliczenia podatku dochodowego należy rządowy system Twój e-PIT, który automatycznie generuje wstępnie wypełnione zeznanie podatkowe, bazujące na danych z ZUS i od pracodawców. W ten sposób, w minionym roku rozliczono ponad 23 mln deklaracji podatkowych, czyli 95% wszystkich zeznań – wyjaśnia Barbara Sajewicz, ekspertka Intrum.
Alternatywną opcją, do skorzystania z rządowej strony, mogą być specjalistyczne programy księgowe, dostępne online. Niektóre z nich oferują kreatory zeznań podatkowych zupełnie bezpłatnie. Dla osób mniej obeznanych z przepisami lub posiadających skomplikowaną sytuację podatkową, pomocne może być skorzystanie z pomocy biura rachunkowego, które przygotuje taką deklarację w naszym imieniu.
Ulgi podatkowe – z jakich możesz skorzystać?
Istnieje szereg ulg, które mogą podnieść kwotę zwrotu podatku, na co wielu liczy w momencie planowania budżetu domowego. Dzięki nim podatnicy mogą znacząco obniżyć swoje zobowiązania wobec fiskusa, a nawet uzyskać zwrot nadpłaconego podatku. Najpopularniejsze z nich to ulga prorodzinna, rehabilitacyjna, na internet, termomodernizacyjna czy dla seniorów. Warto zapoznać się z aktualnymi przepisami i sprawdzić, które z nich przysługują w danym roku podatkowym, aby w pełni wykorzystać dostępne możliwości i poprawić swoją sytuację finansową.
InfoWire.pl