Dodane: 2025-09-19
Także władze Chojnic zamierzają, wzorem Czerska, zakazać ruchu elektrycznym hulajnogom w ścisłym centrum. Po Starym Rynku i deptaku dalej będą mogły jeździć zwykłe hulajnogi i rowery. Wnioskuje o to grupa mieszkańców. Wkrótce w ratuszu złoży w tej sprawie pismo.
Była ona niedawno z wizytą u wiceburmistrza Adama Kopczyńskiego i zgłosili, że czują się zagrożeni przez zbyt szybko poruszające się w ścisłym centrum użytkowników elektrycznych hulajnóg. Najczęściej jest to młodzież, nie rzadko jadąca w dwie osoby na jednej hulajnodze. Wnioskują o unormowanie tej sytuacji lub wprowadzenie zakazu ich jazdy.
- Rozmawiałem już w tej sprawie z komendantem Straży Miejskiej i z Policją. Uważamy, że taki zakaz jest potrzebny. Nie jest konieczne podejmowanie uchwały przez Radę Miejską, a wystarczy zmiana organizacji ruchu skonsultowana z Policją i Starostwem Powiatowym. Zakazem jazdy elektrycznych hulajnóg byłaby objęta ul. 31 Stycznia od ul. Szpitalnej, płyta Starego Rynku, ul. Kościuszki oraz otoczenie Bazyliki Mniejszej. Najprawdopodobniej taki zakaz mógłby wejść w życie nie szybciej, niż 1 stycznia 2026 roku – przekazał wiceburmistrz Adam Kopczyński.
Podobne rozwiązanie, o czym pisaliśmy w sierpniu br., wprowadziły władze Czerska. Obowiązuje, podobnie jak w Chojnicach, na miejskim deptaku, którym jest plac Ostrowskiego. Ilustracja w artykule pochodzi ze strony UM Czersk. Warto też przypomnieć, że przed laty ówczesny miejski radny w Chojnicach Leszek Pepliński postulował, by ograniczyć na deptaku jazdę rowerzystom. Sprawa nie została wdrożona.