Święto Latawca w Czersku. Latawce pomalowały niebo

Dodane: 2025-10-18

Jak co roku początek jesieni w Czersku przyniósł jedno z najbardziej widowiskowych wydarzeń plenerowych – Święto Latawca. W sobotę 18.10 stadion miejski oraz przylegający park zamieniły się w przestrzeń pełną kolorów, pomysłowości i dobrej zabawy.

Choć poranek przywitał uczestników deszczem, po chwili zza chmur wyjrzało słońce, a na niebie pojawiła się piękna tęcza. Warunki do puszczania latawców okazały się idealne, co od razu przełożyło się na liczbę konstrukcji unoszących się nad miastem – było ich kilkadziesiąt.

Wśród prezentowanych modeli znalazły się zarówno klasyczne, płaskie i skrzynkowe latawce, jak i prawdziwe powietrzne dzieła sztuki. Państwo Elak zaprezentowali m.in. "kosmiczny" latawiec na kilometrze linki oraz drugi – płaski – ze sznurem o długości aż 2 km. Filip Orlikowski z tatą Rafałem zachwycili z kolei ogromną, ośmiometrową ośmiornicą oraz barwnym latawcem w kształcie żaglowca. Nad boiskiem powiewał także herb czerskiego klubu sportowego Borowiak, stworzony przez Nikodema Zielke. Latawce ozdobione były rysunkami bohaterów bajek, planetami, gwiazdami statkiem kosmicznym, połyskliwe i matowe. Uśmiechy dzieci i dorosłych mówiły same za siebie – to była prawdziwa radość z obcowania z wiatrem, ruchem i kolorem. Niestety, kilka latawców się zerwało, niektóre odzyskano.

Nad przebiegiem konkursowej części wydarzenia czuwała komisja w składzie: Wojciech Bruski, Ewa Pruszak, Andrzej Czerwionka oraz Magdalena Walenczak. Jurorzy oceniali wygląd zewnętrzny konstrukcji (dekoracje), solidność wykonania oraz – w miarę możliwości – prawidłowość lotu.

Organizatorem wydarzenia było Gminne Centrum Kultury w Czersku, które tradycyjnie zadbało o sprawny przebieg imprezy i przyjazną atmosferę. Współorganizator - Osiedle nr 4 `Tucholskie`. Nagrody wręczał m.in. burmistrz Daniel Szpręga. Miłym akcentem wydarzenia było symboliczne przekazanie przez Jarosława Schumachera zabytkowego, 25-letniego latawca Państwa Szynwelskich w ręce małego Oliwiera Szynwelskiego. Latawiec został od razu wypróbowany – z powodzeniem wzbił się w powietrze, udowadniając, że dobra konstrukcja nie starzeje się nigdy.

Latawce płaskie: 1. Kamila Elak z rodziną,  2. Nikodem Zielke z rodziną, 3. Dominik Chmielewski z rodziną.

Latawce skrzynkowe: 1. Stanisław Elak z rodziną, 2. Ksawery Konewka z tatą.

Najwyższy lot latawca - Filip Orlikowski z tatą - ok. 1 km. Wyróżnienie: Antek Lipski z tatą, Renata Lipiec Bartkiewicz, Kornel Tuszakowski z rodziną, Wiera Lipińska z rodziną, Bruno Bartosz. Najmłodszą uczestniczką była 4-letnia Helenka Paradowska.

Tekst i fot. Wizjalokalna.pl

Tagi: