Zmarł pasjonat historii Chojnic Rajmund Matthes.

Dodane: 2021-02-04

Wczoraj (3.02) zmarł pasjonat lokalnej historii Rajmund Matthes. Pogrzeb, jak informuje jego syn Sebastian Matthes, odbędzie się 6.02.2021 o g.13.30 w kaplicy Cmentarza Komunalnego.

Rodzina prosi, by osoby chcące uczestniczyć w ostatniej drodze, aby zamiast kwiatów dokonały wpłaty i wsparły hospicjum.

Zmarły ma w swym dorobku wiele artykułów o historii Chojnic, które można znaleźć na stronie partnera Chojnice TV - Historia Chojnic.com Tadeusza Galca. Przypominamy jeden z nich, który opowiada historię gmachu przy ul. Dworcowej, gdzie dziś ma siedzibę Szkoła Podstawowa nr 3 w Chojnicach.

Schronisko dla młodzieży ewangelickiej

Pierwotny budynek obecnej Szkoły Podstawowej nr 3 został wybudowany w okresie zaboru pruskiego w latach 1905 – 1906 przy ówczesnej ul. Dworcowej 50 (Bahnhofstrasse), z przeznaczeniem na nowe ewangelickie schronisko dla młodzieży, którego otwarcie nastąpiło w roku 1906.

Schronisko nosiło nazwę „Herberge zur Heimat”. Ze schroniska mogły również korzystać osoby ubogie i bezdomne, a właścicielem budynku był Związek Schronisk w Chojnicach. Po powrocie Chojnic do Macierzy (31 stycznia 1920) na terenie miasta i powiatu pozostała liczna grupa mniejszości niemieckiej. Dla jej potrzeb na podstawie przepisów tzw. Małego Traktatu Wersalskiego została w roku szkolnym 1921/1922 utworzona w budynku tym prywatna szkoła średnia ogólnokształcąca z niemieckim językiem wykładowym. Było to gimnazjum realne o charakterze koedukacyjnym. Do roku 1923 było w gimnazjum osiem klas i dwanaście oddziałów. W tym okresie było to najliczniejsze niemieckie gimnazjum prywatne na terenie Kuratorium Pomorskiego. Ze względu na brak odpowiedniej kadry nauczycielskiej z wyższym wykształceniem w 1923 roku zlikwidowano klasy VII i VIII i od tej pory funkcjonowało ono jako progimnazjum z czterema klasami wstępnymi (Realprogymnasium mit Vorschule). W szkole tej nauczano następujących przedmiotów: religii katolickiej, religii ewangelickiej, religii mojżeszowej, (dla nielicznych Żydów zamieszkałych w Chojnicach), języka polskiego, języka niemieckiego, łaciny lub języka angielskiego, języka francuskiego, historii, geografii, rachunków i matematyki, przyrody i fizyki, fizyki i chemii, rysunków, pisania, śpiewu, gimnastyki oraz tzw. robótek.

Właścicielem gimnazjum i progimnazjum był Niemiecki Związek Szkolny w Chojnicach (Deutscher Schulverein). W szkole funkcjonowała biblioteka, która w roku 1930 posiadała ogółem 717 tytułów w 847 egzemplarzach (321 egzemplarzy w bibliotece nauczycielskiej oraz 526 egzemplarzy w bibliotece uczniowskiej). W roku szkolnym 1929 liczba czytelników wynosiła 139, a liczba wypożyczeń wynosiła 3214. Szkoła nie posiadała internatu, gabinetu lekarskiego ani sali gimnastycznej (wynajmowano prywatną salę na terenie miasta). W roku szkolnym 1930/1931 na 173 uczniów było 99 uczniów wyznania katolickiego, 68 ewangelickiego oraz 6 uczniów wyznania mojżeszowego. Dyrektorem szkoły w latach 1921 – 1932 był Andreas (Andrzej) Lange (ur. 05.11.1873, zm. 23.03.1932) W roku szkolnym 1923/1924 w szkole nauczało 15 nauczycieli, w tym również Polacy. Progimnazjum to zostało zamknięte w dniu 27 lipca 1932 roku z powodu wygaśnięcia koncesji na jego prowadzenie oraz z powodu niespełnienia warunków ustawy o prywatnych szkołach, zakładach naukowych i wychowawczych. Propozycje utworzenia szkoły niemieckiej o innym charakterze zostały przez Kuratorium odrzucone. Dopiero w roku szkolnym 1935/1936 została utworzona prywatna siedmioklasowa szkoła powszechna koedukacyjna z niemieckim językiem wykładowym (Private 7 kl. Volksschule für Knaben und Mädchen des Deutschen Schulverein, Chojnice). Szkole tej nadano prawa publiczne szkół powszechnych III stopnia. Ze szkołą tą wiązano nadzieje na otwarcie w przyszłości szkoły średniej ogólnokształcącej. W 1938 roku w szkole tej było 7 klas zasadniczych, 7 nauczycieli oraz 163 uczniów. Kierownikiem szkoły był Paweł Piesch, a nauczali m.in. Elfryda Kempa, Eugeniusz Karber, Klara Kunze. W budynku znajdowało się łącznie 13 izb lekcyjnych i gabinetów, a szkoła była dobrze wyposażona w pomoce dydaktyczne m. in. posiadała epidiaskop.

Oprócz szkolnej biblioteki niemieckiej funkcjonowała również polska biblioteka, która posiadała 190 tytułów w 420 egzemplarzach,. Abonowano m. in. polskie tytuły: „Płomyk”, „Gazetka ścienna”, nie prenumerowano natomiast żadnych periodyków dziecięcych w języku niemieckim. Stan higieniczno – sanitarny szkoły był zadowalający – opiekę lekarską sprawował zamieszkujący w pobliżu dr Jan Łukowicz. Na terenie szkoły działały następujące organizacje: Polski Czerwony Krzyż, Krucjata Eucharystyczna i inne. Dla dzieci dojeżdżających, oczekujących na pociąg, urządzono świetlicę, w której dyżur pełnili po kolei poszczególni nauczyciele. W szkole dożywiało się ok. 15 uboższych uczniów. Bardzo pozytywnie wypadła przeprowadzona w grudniu 1937 roku wizytacja szkoły, dokonana przez podinspektora szkolnego Jagielskiego. Dzieci witały go zawsze polskim pozdrowieniem. Nazwy miejscowości polskich używano w brzmieniu polskim. Należycie przeprowadzano wychowanie obywatelsko – państwowe. W ogólnej ocenie odnotowano, że szkoła sprostała wszystkim wymaganiom stawianym przez władze polskie szkolnictwu niemieckiemu, ale również wychodziła poza ramy tych wymogów. Nie stwierdzono też żadnych działań o charakterze antypolskim. Stan ten utrzymał się do 1 września 1939 roku. W okresie okupacji hitlerowskiej w budynku nadal funkcjonowała szkoła, jednak o różnym stopniu organizacji. Pod koniec wojny – jak większości szkół chojnickich – w budynku zorganizowano lazaret dla żołnierzy niemieckich, a po przejściu frontu, dla żołnierzy radzieckich.

Tagi: