Likwidacja złych zapachów z oczyszczalni ma kosztować min. 25 mln zł

Dodane: 2022-10-21

Wczoraj (20.10) przeprowadziliśmy na terenie oczyszczalni ścieków wywiad z prezesem Miejskich Wodociągów Tomaszem Klemannem. Okazuje się, że wg wyceny sprzed wojny Rosji z Ukrainą wdrożenie technologii ograniczającej do ponad 90% złe zapachy z oczyszczalni ma kosztować minimum 25 mln zł.

Ta kwota dotyczy tylko niezbędnego zakresu tej inwestycji. Gdyby Miasto poszło na tzw. full wypas, to byłaby to liczba 30 mln zł. Ile byłoby to w 10/2022, trudno oszacować. Podczas wywiadu Tomasz Klemann szczegółowo przedstawił stosowaną technologię powstawania pełnoprawnego nawozu, którym stają się w kompostowni osady pozyskane z oczyszczalni; omówił jak miałaby wyglądać ewentualna inwestycja tzw. technologii membranowej. Przy okazji zapytaliśmy prezesa Miejskich Wodociągów o kształt nowej umowy na dostawę energii elektrycznej i ile ewentualnie podrożałaby taryfa na dostawę wody i odbiór ścieków. Z otrzymanej odpowiedzi wynika, że w podpisanej z ENEĄ umowy koszt 1 MWh wzrósł pięciokrotnie na 1515 zł od 1.01.2023. Gdyby w takiej wysokości energia elektryczna kosztowałaby w 2023, to w nowej taryfie, jeśli Wody Polskie zaakceptowałyby wniosek MW, łączny koszt wody i ścieków dla mieszkańców podrożałby za 1 m3 o ok. 5 zł. Jest jednak możliwość, że do tak wysokiej podwyżki nie dojdzie, bo wg procedowanej w parlamencie ustawy ograniczającej wysokość podwyżek za prąd, która obejmie ochroną także Miejskie Wodociągi, może być mniej. Wg założeń projektu ustawy 80% zużywanej energii miałoby cenę niecałe 800 zł, reszta 1515 zł.

Więcej informacji w nagraniu wywiadu. Fotoreportaż z terenu oczyszczalni na FB Chojnice TV.

Tagi: