Mieszkańcy gminy Chojnice korzystający z drogi Krojanty – Nowa Cerkiew, która przecina DK nr 22 przy pomniku ułanów, domagają się wybudowania na tym skrzyżowaniu sygnalizacji świetlnej. W ramach rozpoczętej już przebudowy DK 22 mają powstać w tym miejscu m.in. lewoskręty.
Ponadto droga z Nowej Cerkwi przy tym skrzyżowaniu będzie miała przesunięty wlot na nie tak, by była równolegle do szosy z Krojant. Pojawią się na nim lampy oraz przejście dla pieszych. Z wnioskiem w tej sprawie wyszli powiatowi radni na przedsesyjnym posiedzeniu komisji. Przedstawił go na sesji Rady Powiatu (24 listopada) radny Eugeniusz Wirkus, zarazem sołtys Krojant. - Z analizy przygotowanej przez chojnicką policję wynika, że w ostatnich latach miało tam miejsce kilkanaście wypadków, także śmiertelnych. Niekiedy brały w nim udział pojazdy oczekujące na wjazd na DK22. Uważamy, że planowane lewoskręty do Krojant i Nowej Cerkwi to za mało. Nasze dzieci korzystające pieszo i na rowerach z drogi do szkoły w Nowej Cerkwi są narażone na wielkie niebezpieczeństwo. Z własnych obserwacji wiem, że na DK 22 pojawiły się nowe sygnalizacje świetlne w Rychnowach, Człuchowie i Chrząstowie, a nie było w tych miejscach tylu wypadków, co właśnie na skrzyżowaniu z drogami do Krojant i Nowej Cerkwi. Nasze pismo przekażemy do posła Aleksandra Mrówczyńskiego oraz wójta Zbigniewa Szczepańskiego, by wsparli nasz wniosek – przekazał Eugeniusz Wirkus.
Popiera go także starosta Marek Szczepański, zarazem prezes stowarzyszenia zrzeszającego samorządy położone na trasie DK 22. - Mam identyczne zdanie ws. montażu sygnalizacji, co autorzy wniosku. Wkrótce wyślę pismo w tej sprawie do gdańskiego oddziału GDDKiA – zadeklarował starosta.
Warto w tym miejscu dodać, że położone o kilkaset metrów skrzyżowanie DK 22 z drogami do Pawłowa i Chojnic, gdzie zaczyna się obwodnica miasta, zostało oddane do użytku, jako zwykła skrzyżowanie bez sygnalizacji. Po serii śmiertelnych zdarzeń na tym skrzyżowaniu GDDKiA zdecydowała dodać sygnalizację. Na drugim końcu obwodnicy jest sygnalizacja od początku jej istnienia. Trwa akcja zbiórki podpisów mieszkańców pod petycją w tej sprawie.
Fot. - archiwum/Policja z miejsca wypadku na omawianym skrzyżowaniu.
