Trwają starania ws. wykonania w ramach modernizacji DK22 sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu dróg z Krojant i Nowej Cerkwi. Niedawno odbyło się w tej sprawie spotkanie Wójta Zbigniewa Szczepańskiego, proboszcza Nowej Cerkwi ks. Jarosława Kaźmierczaka oraz posła Aleksandra Mrówczyńskiego.
Odbyło się z inicjatywy ks. proboszcza w Nowej Cerkwi. Jego wiodącym tematem było właśnie skrzyżowanie przy pomniku uczestników szarży pod Krojantami z 1.09.1939. Jak przekazał portalowi Chojnice TV wójt Zbigniew Szczepański, podczas odbytego przed kilku laty spotkania konsultacyjnego ws. koncepcji rozwiązań modernizacyjnych na DK22 z lokalnymi samorządami, władze gminy Chojnice wniosły o budowę w tym miejscu ronda. Przedstawiciele pomorskiej GDDKiA nie zaakceptowali tego, gdyż po modernizacji DK22 ma spełniać ona parametry drogi ruchu przyspieszonego o maksymalnej prędkości 110 km/g. Rondo w tym miejscu spowalniałoby ruch, więc w projekcie są tam dwa lewoskręty i oświetlenie drogowe.
- Takie rozwiązanie jest odpowiednie dla użytkowników DK22, ale nie dla kierowców próbujących włączyć się do ruchu na niej, szczególnie zamierzających skręcić w lewo. Warto zauważyć, że położone niedaleko skrzyżowanie z drogami do Pawłowa i Chojnic, będące w zasadzie początkiem obwodnicy, sygnalizację świetlną otrzymało po kilku latach po serii śmiertelnych wypadków – zauważył włodarz gminy Chojnice.
Wójt jest zdania, że samą sygnalizację można wykonać później, ale w trakcie modernizacji należałoby przynajmniej ułożyć okablowanie na tym skrzyżowaniu. I poseł Aleksander Mrówczyński, i wójt Zbigniew Szczepański, którzy wcześniej otrzymali petycje z 698 podpisami okolicznych mieszkańców, wysłali pisma do dyrektor oddziału w Gdańsku GDDKiA Kingi Gierlach, w których domagają się wykonania sygnalizacji świetlnej na omawianym skrzyżowaniu. Podnieśli w nim m.in. że wg danych uzyskanych z KPP w Chojnicach, w ciągu minionych 6 lat było na nim 11 wypadków i 20 kolizji, w których zginęła 1 osoba i było 14 rannych.
