Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster uzgodnił z kierownictwem Miejskiej Biblioteki Publicznej, czyli z dyrektor Anną Lipińską i jej zastępcą Przemysławem Zientkowskim, zakres planu oszczędnościowego dla tej placówki, jak i dla Wszechnicy Chojnickiej.
Dyskusja na temat kosztów funkcjonowania MBP i zarządzanej przez nią Wszechnicy Chojnickiej rozpoczęła się od wniosku władz miasta ws. zlikwidowania filii biblioteki przy ul. Młodzieżowej. Po wydłużeniu godzin jej funkcjonowania i zgody władz Spółdzielni Mieszkaniowej na zamrożenie stawki czynszu, decyzja została tymczasowo odłożona.
Na wczorajszej (9.01) konferencji prasowej w ratuszu zapytaliśmy burmistrza Arseniusza Finstera czy jest już gotowa reszta planu oszczędnościowego dla Miejskiej Biblioteki Publicznej i Wszechnicy Chojnickiej.
- Jednak nie rezygnujemy zupełnie z usług Agencji Ochrony we Wszechnicy, gdyż działają tam stowarzyszenia, są imprezy, tylko ograniczamy je. Nie jest konieczne jej funkcjonowanie od wczesnych godzin porannych do późnych wieczornych. Ponadto dwie osoby odchodzą na emerytury. Zostały już uporządkowane tematy związane z zakupem energii elektrycznej i cieplnej. Filia w „blaszaku” pracuje pełną piersią. Będziemy śledzić efekty tych działań oszczędnościowych i analizować je co trzy miesiące, czy przynoszą skutek – przekazał portalowi Chojnice TV Arseniusz Finster.
