W Urzędzie Gminy debatowano nt. dzikiej zabudowy

Dodane: 2023-05-12

W środę 10.05 w UG Chojnice z inicjatywy wójta Zbigniewa Szczepańskiego odbyło się robocze spotkanie na temat dzikiej zabudowy na terenie gminy, Zaborskiego Parku Krajobrazowego oraz otuliny Parku Narodowego. Nie zabrakło tematu zagospodarowania płw. Miechurz w Małych Swornegaciach.

Nie mogliśmy być na tym spotkaniu, ale dzięki uprzejmości Radia Weekend dysponujemy nagraniem audio z całości jego przebiegu oraz zdjęciami wykonanymi przez p.Anetę Czupryniak, za co bardzo dziękujemy. W artykule umieściliśmy całość dyskusji, która trwała ponad 1 g. 50 minut. Poniżej omówienie z najważniejszymi wypowiedziami i podaniem czasu na nagraniu.

Na spotkaniu, które poprowadził wójt Zbigniew Szczepański, byli obecni m.in. starosta Marek Szczepański, jego zastępca Mariusz Paluch, dyrektor PN BT Janusz Kochanowski, dyrektor ZPK Mariusz Grzempa, PINB Jerzy Kolc, przedstawiciele Policji i Wód Polskich.

Na wstępie wójt poinformował zebranych, że aktualnie największym problemem związanym z dziką zabudową, jest ustawianie przyczep campingowych z „demobilu”, które przyjechały z zachodniej Europy. Jako swoją największą porażkę w roli wójta uznał wciąż istniejącą szpetną zabudowę na terenie Małych Swornegaci. Podziękował władzom PN BT i ZPK za działania ws. walki z dziką zabudową. Kolejnym mówcą (od 13.00) był dyr. PN BT Janusz Kochanowski. Wspomniał o trwającej ok. 2 lata pracy nad projektem planu miejscowego dla płw. Miechurz. - To był kompromis z nami uzgodniony – stwierdził. Podzielił się swymi refleksjami nt. skutków gwałtownego rozwoju turystyki.

Głos zabrał także „policjant budowlany”, czyli Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Jerzy Kolc (od 23.35). Uważa, że dobre prawo miejscowe pomaga skuteczniej walczyć z samowolą budowlaną. Zachęcał, by samorządy jak najczęściej zgłaszały takie przypadki Policji. Przedstawiciel Wód Polskich (od 36.00) poinformował, że prowadzą prace przy inwentaryzacji brzegów jezior i rzek na terenie gminy Chojnice. Dodał, że musi być wzdłuż nich swobodny dostęp dla każdego chętnego. Był zwolennikiem wydawania decyzji o warunkach zabudowy ws. lokalizacji pomostów. Starosta Marek Szczepański (od 40.40) wspomniał m.in., że plany miejscowe powinny pójść w kierunku tworzenia przestrzeni do zabudowy, równocześnie powinny być nim objęte tereny najbardziej cenne przyrodniczo. W trakcie dyskusji kilka razy głos zabierał także wójt Zbigniew Szczepański. M.in. zauważył, że (od 51.00) w Polsce jest totalny nieład urbanistyczny. Wspomniał także, że wkrótce będzie zatwierdzony kompromis nt. innej lokalizacji masztu sieci PLAY w okolicach Małych Swornegaci.

Swoim spostrzeżeniami nt. dzikiej zabudowy podzielił się także sołtys Swornegaci Dominik Dykier (od 56.00). - Bywa, że pomost jest zarejestrowany jako łódź. Pewnego razu zwróciłem uwagę właścicielowi terenu przy Kozim Mostku, że nie może mieć płotu do samego brzegu. Odpowiedział mi, że wszyscy tak robią – przekazał sołtys. Mariusz Grzempa z ZPK (od 1.02.00) zauważył, że jest b.częstym gościem w Komendzie Powiatowej Policji, jako świadek ws. o dziką zabudowę.

O zabranie głosu obecnego na spotkaniu wicestarosty Mariusza Palucha poprosił Zbigniew Szczepański (od 1.12.11). Na wstępie swej wypowiedzi zadeklarował, że w imieniu osób, które są użytkownikami i właścicielami nieruchomości na płw. Miechurz chciałby przedstawić apel. Wspomniał, że nikt z jego rozmówców nie przyznał się do udziału w konsultacjach nad projektem planu miejscowego. Kilka fragmentów wspomnianego apelu: „Występuję także jako rolnik, wędkarz, jako urzędnik samorządowy. Proszę byśmy wyparli własne ego i ambicje, chęć konfrontacji w walce na argumenty. Występuję przed państwem w poszukiwaniu zgody. (…) Co chwilę mamy wizyty różnych gości, różnych instytucji, które głoszą różne poglądy na ten sam temat. (…) Myślimy, że autorytetem w tej dziedzinie będzie m.in. dyrektor PN BT, który jest doskonałym mieszkańcem powiatu i potrafi połączyć symbiozę z naturą, bo przecież mieszka w sercu PN BT w murowanym domu, który jest ogrodzony i jest zaopatrzony w energię elektryczną. (…) Zwracamy się o powołanie trójstronnej grupy eksperckiej złożonej z przedstawicieli gmin, parków i użytkowników gruntów na płw. Miechurz, by doprecyzować coś, co kuleje.”

Wypowiedź ta bardzo wzburzyła Janusza Kochanowskiego, dyrektora PN BT, który stwierdził (od 1.19.30) m.in.: - Ostrzegam, że będę brał czynny udział w najbliższych wyborach, i to co pan robi, będę o tym głośno mówił.

W podsumowaniu spotkania ustalono m.in., że raz w miesiącu będzie wysyłana w zagrożone miejsca speckomisja, która będzie miała do dyspozycji drona wypożyczonego przez chojnickie Starostwo Powiatowe.

Więcej w pełnym zapisie audio ze spotkania.

Tagi: